Archiwum 29 marca 2006


mar 29 2006 Tak źle i tak nie dobrze...
Komentarze: 0

Czasem są chwile...

...gdy problem tkwi w każdym kroku...

...pięść ściskasz z frustracji...

...bezsilne łzy płyną Ci z oczu...

...są takie momenty, gdy ufa się tylko Bogu...

...a wszystko czego chce się...

...to jakiś na szczęście sposób.

Pokłóciłam się wczoraj z moim przyjacielem Piotrkiem, później się pogodziliśmy. Próbował mi wytłumaczyć dlaczego powinnam porozmawiać z M...... o tym co do niego czuje. Ta rozmowa mnie przygnębiła, bo ja boje się rozmawiać z Nim o tym co do niego czuje... Boje sie, że to wszystko popsuje. Tylko jak to powiedział Piotrek "ty przecież cierpisz przez niego teraz, a on nawet o tym nie wie..." to prawda, ale bardziej będę cieprpieć, gdy przestaniemy się odzywać. Może jestem naiwna i głupia ze robie sobie jakiekolwiek nadzieje, ze moglabym byc z nim kiedykolwiek, ale ja juz taka jestem... Poprostu szukam kogoś kto by mnie  pokochał, tylko ze nic na sile.


martusia1219 : :